Users Online
Guests Online: 3

Members Online: 0

Total Members: 273
Newest Member: logomines
Login
Username

Password



Not a member yet?
Click here to register.

Forgotten your password?
Request a new one here.
Last Fm
Articles Hierarchy
Articles Home » Zespół » Sirius B
Sirius B Posted by Thor on August 29 2007

Sirius B:

Na początek zacznę od podania kilku informacji typowo naukowych, czytając stopniowo to co zamieszczę tutaj powolutku dojść będzie można do bardzo ciekawych informacji :) Trzeba tylko chcieć.
PS: Informacje naukowe na biało, mitologiczne, historyczne itp. na żółto. (przepraszam daltonistów ;). Thor.

Syriusz, Canicula, Sirius, najjaśniejsza gwiazda widoczna na niebie (jasność -1,47m. Odległość 8,69 roku świetlnego. Znajduje się w gwiazdozbiorze Psa Wielkiego). Gwiazda podwójna, składniki - 1) Syriusz A: gwiazda ciągu głównego, typu widmowego A1V, o średnicy 1,76 średnicy Słońca i masie 2,28 masy Słońca, 2) Syriusz B: biały karzeł, jasności 8,65m, typu widmowego A5, masa 0,98 masy Słońca, średnica jedynie 1/38 średnicy Słońca.

Syriusz B był pierwszym odkrytym białym karłem (nazwa białe karły pochodzi stąd, że odkrywane początkowo gwiazdy tej kategorii miały wysoką temperaturę, przy jednoczesnych małych rozmiarach. Obecnie do kategorii białych karłów zaliczamy w ogóle gwiazdy o bardzo wielkiej średniej gęstości i małej światłości, przy czym wskaźniki barwy niektórych gwiazd tej kategorii są duże, tak że znamy białe karły o barwie żółtej, a nawet czerwonej), 1844 F.W. Bessel stwierdził na podstawie zaburzeń ruchu Syriusza A obecność drugiego składnika, 1862 amerykański astronom A.G. Clark (1832-1897) zaobserwował go bezpośrednio, 1914 amerykański astronom W.S. Adams wyznaczył temperaturę powierzchni i jasność bolometryczną Syriusza B, co pozwoliło mu ocenić gęstość materii tego obiektu jako niespotykanie wielką (90 kg/cm3), 1921 tenże Adams potwierdził doświadczalnie wysoką gęstość Syriusza B (obserwacja grawitacyjnego przesunięcia ku czerwieni widma gwiazdy).

_____

Nie wszystkie gwiazdy należą do ciągu głównego. Niektóre z gwiazd jak na przykład Syriusz stanowią zespół gwiazd. W przypadku Syriusza są to dwie gwiazdy Syriusz A i Syriusz B nazywany bladym lub ciemnym towarzyszem gwiazdy głównej, czyli Syriusza A.

 

 

 

 

Większe światło to Syriusz A, to mniejsze to jego towarzysz, Syriusz B.

 

 

 

 


Syriusz B jest bardzo gorący, temperatura jego powierzchni wynosi 10000 stopni Celsjusza, powierzchnia ta musi świecić niezwykłym blaskiem, znacznie silniejszym niż powierzchnia Słońca. Dlaczego w takim razie Syriusz B jest tak ciemny? Jedyną tego przyczyną mogą być jego bardzo małe rozmiary. Gwiazda świeci bardzo olśniewająco, lecz z uwagi na jej niewielką powierzchnię całkowita ilość światła jest mała.
Obecnie uważa się, że Syriusz B ma zaledwie 10000 km średnicy - jest więc trochę mniejszy od Ziemi ( 12 756 km ). Astronomowie badając efekt oddziaływania Syriusza B na Syriusza A, obliczyli że Syriusz B ma masę równą 1,05 masy Słońca - całą masę ściśniętą do objętości nieco mniejszej niż objętość kuli ziemskiej.
Przeciętna gęstość Ziemi to 5500 kg na metr sześcienny. Syriusz B natomiast ma gęstość 530.000 razy większą niż gęstość Ziemi. Średnia gęstość Syriusza wynosi więc około 3 miliardów kilogramów na metr sześcienny. Dla przykładu moneta dwudziestopięciocentowa wykonana z takiej materii ważyła by 1900 kg.
Materię z której zbudowane są takie gwiazdy jak Syriusz B nazywamy materią zdegradowaną, składającą się głównie ze ściśniętych ciasno jąder, pozbawionych elektronów. Przyciąganie na powierzchni Siriusa B jest 470000 razy większe niż na powierzchni Ziemii.

Odchylenia w ruchu Syriusza A i B skłoniły naukowców do rozpatrzenia możliwości istnienia Syriusza C. Niestety, jak dotąd nie udowodniono tejże tezy. Po prawej stronie jest rysunek ilustrujący, jak może to wyglądać, tj. gdzie może się znajdować Sirius C.(dzięki aDeRS!).

_____

Syriusz leży w konstelacji Wielkiego Psa. Wielki Pies jest konstelacją zimową, co oznacza, że Syriuszem możemy zachwycać się od późnych, listopadowych wieczorów do końca marca. W zasadzie można ujrzeć go na nocnym niebie i później, w kwietniu, jednak z nadejściem wiosny przestawia się zegarek i po pewnym czasie okazuje się, że zanim zrobi się na tyle ciemno, by móc dostrzec gwiazdy, ta już zaszła. Oczywiście, im dalej na południe, tym później można ją podziwiać, gdyż Wielki Pies, jako gwiazdozbiór zaznaczany na mapach półkuli południowej, w pełnej krasie widoczny jest latem i po drugiej stronie równika. Wielki Pies ma także piękną genezą w mitologii:

Orion był mitologicznym myśliwym. Wielki Pies przedstawia leżącego u jego stóp psa, Lailapsosa. Pies ten był darem bogini łowów, Artemidy. Jak przystało na dar od bogini, Lailapsos słynął z tego, że żadne zwierzę nie mogło mu uciec.
Król Amfitriin, przybrany ojciec Heraklesa, miał w swym rejonie lisa tak przebiegłego, iż nikt nie mógł go złowić. Na jedno polowanie zabrał ze sobą niezawodnego psa Lailapsosa, aby nieuchwytnego lisa wreszcie pochwycić. Polowanie nie rozstrzygnęło jednak sytuacji i trzeba było poradzić się Zeusa. Najwyższy sędzia ludzi i zwierząt dla świętego spokoju przeniósł sławnego psa oraz nie mniej znanego lisa na niebo. Od tego czasu Wielki Pies patrzy jednym okiem na Oriona, a drugim spoziera na pobliskiego Zająca. Lisa przewidujący Zeus umieścił na wszelki wypadek daleko, po przeciwnej stronie nieba. Orionowi i Wielkiemu Psu towarzyszą: Mały Pies (najjaśniejsza gwiazda nazywa się Procjonem i również jest godna uwagi) a także Bliźnięta (Polluks i Kastor). Stanowią dominującą grupę południowej części zimowego nieba.

Oficjalną nazwą Syriusza jest Alfa Canis Maioris, dziedzictwo XVII-wiecznej astronomii. Pierwszy człon jest literą grecką, drugi: łacińską nazwą gwiazdozbioru (Canis Maior) w dopełniaczu. W 1603 roku Johann Bayer sporządził swoją mapę nieba i wprowadził nowy system, przypisujący gwiazdom w poszczególnych konstelacjach litery alfabetu greckiego. Najjaśniejszą powinna być alfa, potem beta, gamma, delta, epsilon - i tak dalej, według jasności. W rzeczywistości tylko trzy gwiazdozbiory mają odpowiednio uszeregowane pierwsze pięć gwiazd. Są to: Krzyż Południa, Trójkąt Południowy i Wilk.

______

Współcześni astronomowie, którzy zechcą poczytać pod określonym kątem starożytne poetyckie dzieła, mogą być bardzo zdziwieni poziomem astronomicznej wiedzy ówczesnych ludzi. Na przykład w "Iliadzie" Homera znajduje się opis walki dwóch herosów - Achillesa i Hektora, a w nim - taki werset:
"Hektor z ogromną tarczą śmiałym stąpa krokiem, jak odziany posępnym Syriusz obłokiem. Raz błyśnie krwawą tarczą, drugi raz się skryje..."
W tym niby zwykłym, poetyckim opisie przygotowania do walki znajduje się wstrząsająca wzmianka o "krwawym Syriuszu", gwieździe leżącej w gwiazdozbiorze Wielkiego Psa.
Syriusz jest gwiazdą podwójną, czyli składa się z dwóch ciał niebieskich - Syriusza A i Syriusza B, które obiegają wspólny środek ciężkości. Jasna gwiazda, którą widzimy na niebie, to Syriusz A. Syriusz B był czerwonym karłem, który, rzeczywiście, zanim zgasł, świecił "krwawym" światłem. A ponieważ co pięćdziesiąt lat Syriusz B zachodzi za swego większego brata, można powiedzieć, że "to błysnął krwawą tarczą, to się chował". Problem w tym, że to zjawisko można było obserwować z Ziemi od miliona do 100 tysięcy lat temu. Później Syriusz B stał się niewidoczny. Jego istnienie współcześni astronomowie odkryli dzięki obserwacji zaburzeń orbity Syriusza A.
Oficjalnie paleoantropolodzy i archeolodzy twierdzą, że Człowiek Rozumny istnieje na Ziemi dopiero od 100 tysięcy lat. Pierwsze ślady cywilizacji ludzkiej - w najszerszym tego słowa znaczeniu - pochodzą sprzed 20 - 40 tysięcy lat. Kto zatem przynajmniej 100 tysięcy lat temu obserwował krwawego Syriusza? Homer nie spisywał recytowanych przez siebie pieśni. Jak wieść niesie, był on niewidomym pieśniarzem, a starodawne opowieści o bogach, herosach, gigantach i o astronomii znał z przekazów ustnych, śpiewanych przez takich jak i on analfabetów. A więc Homer prawdopodobnie tego nie wymyślił - setki tysięcy lat temu był ktoś, kto widział krwawego Syriusza i swą wiedzę przekazał innym.

_____

Syriusz ma bardzo duży związek z Dogonami, czyli plemieniem, którego język został użyty na płytach Theriona...

Dogoni to lud zamieszkujący obecnie południowe rejony państwa Mali położonego w zachodnio-północnej Afryce. Ich populacja liczy około 300 tysięcy ludzi (choć niektóre źródła podają tylko 200 tysięcy). Pierwotnie lud ten zamieszkiwał inne tereny. Teorie na tym polu są jednak podzielone. Jedni naukowcy twierdzą iż mogły to być tereny dzisiejszego Senegalu, drudzy że wybrzeże Morza Śródziemnego jeszcze inni że obszar Egiptu. W Mali Dogoni znaleźli się w wyniku migracji mających miejsce między XII a XV wiekiem. Ich główne zajęcia to rolnictwo i hodowla. Znani są z oryginalnej mitologii i kosmogonii, niespotykanej wśród innych ludów. Cała ta wiedza zawiera się w mitach przekazywanych ustnie z pokolenia na pokolenie - lud ten nie zna pisma. Ich mity mówią iż twórcą wszechświata był Wielki Kreator o imieniu Amma. Najpierw stworzył on najjaśniejszą gwiazdę (zaraz po Słońcu oczywiście) na niebie zwaną Sigi Tolo oraz krążącą wokół niej, niewidoczną gwiazdę Po Tolo. Chodzi oczywiście o Syriusza, będącego gwiazdą podwójną, składającą się z Syriusza A i krążącego wokół niego Syriusza B. Astronomowie europejscy dowiedzieli się o istnieniu tej drugiej gwiazdy dopiero w 1844 roku na podstawie wyliczeń wynikłych z zakłóceń orbity Syriusza A. Za pomocą teleskopu gwiazdę zobaczono w 1864 roku. A Dogonowie wiedzieli o tym dużo wcześniej i dużo więcej. Syriusz B według nich zbudowany jest z tajemniczego materiału zwanego sagala, czyli "mocny", dużo cięższego od żelaza i nie występującego na Ziemi. W XX wieku naukowcy ustalili, że Syriusz B to biały karzeł zbudowany z niezwykle ciężkiej materii. Na tym wiedza astronomiczna afrykańskiego ludu się nie kończy. Według nich Ziemia krąży wokół Słońca (to zaakceptował cywilizowany świat w 1543 roku za sprawą Mikołaja Kopernika). Wiedzą także, że ciała niebieskie nie poruszają się po kolistych, ale po eliptycznych orbitach (w nauce stwierdzono to w XVII wieku). Dogoni wiedzą także wiele rzeczy na temat planet Układu Słonecznego, które można zaobserwować dopiero za pomocą teleskopu: Saturn ma pierścienie (nie widać ich gołym okiem) a Jowisz cztery księżyce (cztery największe księżyce tej planety odkryto w 1610 roku, w rzeczywistości jest ich dużo więcej) ...
Mity Dogonów mówią również o pochodzeniu ludzi, a dokładniej to samego ludu Dogonów. Według nich z Syriusza przybyli na Ziemię wysłannicy Ammy - bliźnięta Nommo. Ich pojazd, którego wyglądu dopatruje się w budynkach i rysunkach naskalnych Dogonów, wylądował nad jeziorem Debo (dziś w Mali) a same istoty były połączeniem ryb i ludzi. Stworzyły one ludzi, nauczyły rolnictwa i rzemiosła, karmiąc własnymi ciałami. Jeden z bliźniaków miał odkupić ludzkie grzechy, umierając na krzyżu a następnie zmartwychwstając. Przed odlotem na Po Tolo nawet przyrządził ludziom z własnego ciała posiłek, analogiczny do chrześcijańskiej eucharystii. Przed odlotem bliźnięta zapowiedziały swój powrót. Jak dotąd obietnicy nie dotrzymały ...
Wiedzę Dogonów odkryli dopiero po II wojnie światowej francuscy etnografowie (badacze różnych kultur). Jej źródła są nieznane. Według niektórych to mistyfikacja i jeden, wielki przekręt a wiedza Dogonów wzięła się od chrześcijańskich misjonarzy, którzy przez wieki próbowali nawrócić ludy afrykańskie. Inna z teorii mówi iż wiedza Dogonów pochodzi od ludów starożytnego Egiptu i Mezopotamii, które także dysponowały dużą znajomością Syriuszu a która została zniszczona wraz ze zniszczeniem Biblioteki Aleksandryjskiej. A może rzeczywiście wiedzę tą jak i swoje istnienie zawdzięczają przybyszom z kosmosu?

Figurka przodka. Mali, plemię Dogon.

______

 

Sirius B i Dogonowie w "Valis" Philipa K. Dicka.


Syriusz B


Tajemniczy budowniczowie żyjący do dziś, posiadają niezwykła wiedzę o pochodzeniu świata i pradziejach człowieka. Philip K. Dick przybrawszy maskę powieściowego bohatera kontaktuje się z nimi. Okazuje się, że potomkowie cyklopów przekazują mu informacje utwierdzające go we własnym obłędzie.

Grubas łączy pochodzenie tych niezwykłych istot z rasą Echnatona, której dotyczy jeden z zapisów w naszej Biblii (psalm 104 oparty jest na hymnie Echnatona). W swojej egzegezie (Tractates Criptica Scriptura) zapisał: "Pierwotne źródło wszystkich naszych religii znajduje się wśród przodków plemienia Dogonów. Otrzymali oni swoją kosmogonię i kosmologię bezpośrednio od trójokich przybyszów, którzy najechali ziemię dawno temu. Trójocy najeźdźcy są głuchoniemymi telepatami, nie mogą oddychać naszym powietrzem, mają wydłużone czaszki Echnatona i pochodzą z planety w układzie Syriusza. Chociaż zamiast rąk mają kleszcze jak kraby, byli wspaniałymi budowniczymi. Tajnie kierują biegiem naszej historii w stronę jej pomyślnego zakończenia" .

Mit o trójokich obcych o dłoniach niczym szczypce krabów funkcjonuje w legendach gnostycznych, częściowo odnajdujących potwierdzenie w wiedzy empirycznej. Jednym z ciekawszych odkryć dwudziestego wieku jest tajemnica Dogonów, prymitywnego plemienia sudańskiego zamieszkującego południowe rejony Mali. Otóż, najcenniejszą tajemnicą Dogonów jest wiedza o istnieniu gwiazdy Po Tolo, nazwanej przez współczesnych astronomów Syriusz B. Nauka odkryła jej istnienie dopiero w 1844 roku na zasadzie dedukcji z zaburzeń ruchu dobrze widocznego ciała niebieskiego - Syriusza A (tzw. Psiej Gwiazdy). W 1862 dzięki użyciu bardzo silnych teleskopów zaobserwowano wreszcie nikły zarys Syriusza B. Kiedy po raz pierwszy, w latach trzydziestych naszego wieku, kilku zachodnich naukowców zostało inicjowanych w tajemną wiedzę afrykańskiego ludu, okazało się, że Dogoni od wieków dysponują precyzyjnymi danymi o układzie Syriusza. Nie tylko wiedzą o istnieniu Syriusza B, ale też potrafią go opisać. Określili, że Syriusz B jest gwiazdą bardzo małą i bardzo ciężką (faktycznie jej gęstość jest aż 50 000 razy większa od wody ), że jest białego koloru, że jej orbita jest elipsą wokół Syriusza A, a okres obiegu wynosi pięćdziesiąt lat. Część z tych informacji została zdobyta przez współczesną naukę dopiero w 1970 roku. Co więcej, Dogoni utrzymują, iż istnieje jeszcze trzecia gwiazda w systemie Syriusza ("C"?), której towarzyszy satelita nazywany emme ya, co znaczy "gwiazda kobiet" lub "Pasterz", "będący przewodnikiem". Informacje o Syriuszu C , z powodu trudności technicznych, nie są jeszcze potwierdzone przez dzisiejszą astrologię.

Dogoni są przekonani, że te wiadomości pochodzą od Nommonów - ziemnowodych przybyszy z Syriusza. Ich opis pokrywa się ze starobabilońskimi relacjami o lądowaniu podobnych istot (też nazwani "ziemnowodni obcy"), pół-ryb, pół-ludzi, zwanych Oanami; to właśnie oni mieli założyć ziemską cywilizację. Według Roberta B. Temple, Dogoni są najprawdopodobniej potomkami jednego ze wspominanych u Herodota starożytnych greckich plemion, które wyruszyło w kierunku Sudanu, gdzie osiedlone, wymieszało się z tubylcami. Wiadomo, że Grecy przejęli swoją wiedzę od egipskich kapłanów. W czasach około 3400 lat przed Chrystusem, w Egipcie miała miejsce ogromna zmiana. W bardzo krótkim czasie kraj przeszedł szereg zadziwiających przeobrażeń. Zmieniono strukturę polityczno-gospodarczą, rozwinęły się architektura, sztuka i rzemiosło. Pojawiła się sztuka pisania. Co więcej: jak się dowiadujemy, najstarsza i najprostsza forma zapisania imienia Ozyrysa składa się z dwóch hieroglifów, z których pierwszy przedstawia "tron", a drugi "oko", co miało znaczyć "siedziba oka" (Plemię Bozo w Mali, kuzynowie Dogonów, opisuje Syriusza B jako "gwiazdę oko"). Imię bogini Izydy znaczy najprawdopodobniej właśnie "tron", "siedziba", a w sferze astralnej odpowiada jej Syriusz. Dla starożytnych Egipcjan bogini ta była "okiem Re" . Warto też dodać, że Izyda przedstawiana jest w nakryciu głowy zakończonym małym rybim ogonem (również Dogoni używają znaku ryby, która, jak wiadomo, była też symbolem pierwszych chrześcijan).

Pierwsi budowniczowie z Valisa nazywają siebie Gottesfreunde, czyli "Przyjaciele Boga", z którymi miał kontakt największy z chrześcijańskich mistyków, żyjący w XIV wieku, Mistrz Eckhart. To on jako pierwszy odróżnił boskość od Boga. Nauczał, że człowiek może zjednoczyć się z Bóstwem, uważał że Bóg istnieje w duszy ludzkiej. Podobne poglądy głosił w dziewiątym wieku indyjski guru, Sankara. Człowiek może sięgnąć poza Boga; albo łączy się z bogiem, albo z jakąś iskrą, która nie została stworzona. Sankara i Eckhart to ta sama osoba żyjąca w dwóch różnych miejscach i w dwóch różnych czasach.

____

Na koniec ostatnia photka Syriusza :)

______

Wykorzystano informacje z:

http://wiem.onet.pl/wiem/00eb47.html
http://laija.w.interia.pl/cma.html
http://www.republika.pl/ecnelis/

Wykorzystano teksty: Konstantego Janoty, Marcina Wrony, Ariela Marvono