C
Posted by Thor on August 25 2007 21:11:31

Cain
To nikt  inny tylko Kain, który zabił swego brata Abla, zresztą tę historię chyba każdy zna. ( Dla nie znających lub dla przypomnienia - Przypowieść o Kainie i Ablu z Księgi Rodzaju - klikaj tutaj)

Capricon ( pol. Koziorożec )
Dziesiąty znak zodiaku, symbolizowany przez górski szczyt. Znak królów i mesjasza który poświęcił się w ofierze dla ludzi. Stalin, Mao tse Tsung, Nixon, Nostradamus i Poe byli spod znaku Koziorożca.

Clavicula Nox
Przede wszystkim zaznaczyć trzeba, że tytuł utworu sam w sobie jest zlepkiem dwóch nic nie znaczących (w przypadku takiego połączenia) wyrazów . Po polsku brzmiałoby to tak: Klucz Noc. Chcąc uzyskać znaczenie Klucz Nocy, należałoby użyć wyrażenia Clavicula Noctis. Mimo wszystko w Dragon Rouge, organizacji do której należy Johnsson, używa się wyrażenia Clavicula Nox.

Oto fragment wywiadu udzielonego przez Thomasa Karlssona:

"Clavicula Nox jest jednym z kluczowych symboli Dragon Rouge. To symbol Atlantydzki, trójząb umieszczony w okręgu. Trójząb symbolizuje nieświadomość, a okrąg świadomość. Symbol ten oznacza proces przemianę nieświadomości w świadomość. To psychologiczne znaczenie mitów Atlantydy. Bogiem Atlantydy był przecież Neptun, którego symbolem był trójząb. Trójząb jest także atrybutem Shivy czy diabła. Neptun, Shiva i Szatan są symbolami niższej powierzchni, ciemnej strony egzystencji. (...) Symbol także wykazuje istnienie męskich oraz żeńskich elementów, jest tantrycznym ukazaniem kombinacji mężczyzny i kobiety jako środka do pobudzenia ciemnej mocy. Clavicula Nox jest kluczem astralnym, którym można otwierać bramy do wielorakich doświadczeń. Znaleźc je można dopiero po przejściu inicjacji, będąc na poziomie piątym, Thagirionie. (...) Bramy nazywają się Xon, a symbol ten jest mapą służącą do odnalezienia ich. Clavicula Nox jest także kluczem. Kluczem nocy - Nox - ducha, bramy Xon." Obrazek po lewej przedstawia Claviculę Nox.

 

Cthulhu
Demoniczna postać z innego wymiaru. Śpi gdzieś na zatoniętej wyspie na Pacyfiku, lecz powstanie gdy "the stars are right" (cokolwiek to oznacza, powstanie Cthulu zależne jest od gwiazd i ich układu). Twarz jego "zdobią" macki i może on zmieniać rozmiary gdy tylko zajdzie taka potrzeba, poprzez składanie i rozkładanie swych skrzydeł, kształtem podobnych do skrzydeł nietoperza. Według legend, ktokolwiek ujrzy oblicze Cthulu, popada w obłęd.

___

Oto co znalazłem na stronie http://www.projektgroza.host.sk/tebmn/index.php

Wielki Przedwieczny, przywódca i najpotężniejszy z nich. Od niego pochodzi nazwa całej mitologii. Najpopularniejszy i najczęściej przyzywany, głównie za pomocą snów. Służą temu specjalne rytuały przekazywane w tajemnicy z pokolenia na pokolenie pośród jego wyznawców, którzy czczą go i uwielbiają z nadzieją, że gdy powróci, będą w tym powrocie uczestniczyć. Główne jego święta, kiedy nasila się aktywność i gdy najłatwiej się z nim skontaktować to 30 kwietnia i 31 pazdziernika. W pewnym sensie jest martwy, choć określenie "uśpiony" bardziej pasuje do tego stanu, w którym się znajduje. Ma wiele potężnych sług również w głębinach. Należą do nich Dagon i Hydra. Legendy mówią, że Wielki Cthulhu śpi w zatopionym głęboko Mieście Cyklopów, R'lyeh i tylko czeka na odpowiedni układ planet, by powrócić i wziąć we władanie to, co mu się należy. Nas. Z wyglądu jest skrzyżowaniem ośmiornicy (otoczona mackami głowa), człowieka (postura) i smoka (błoniaste skrzydła, pokryte łuską ciało i zakończone pazurami odnóża).
"...Statuetka przedstawiała potwora o niewyraźnych antropoidalnych kształtach, głowie ośmiornicy i twarzy pełnej macek, tułowiu gąbczastym i pokrytym łuskami, ogromnych szponach na przednich i tylnych łapach i długich, wąskich skrzydłach z tyłu. Zdawała się zionąć przerażającą i jakąś nienaturalną złośliwością, była jakby trochę wypukła i korpulentna i osadzona na kwadratowym bloku albo postumencie pokrytym nieczytelnymi znakami. Końce skrzydeł dotykały tylnego brzegu podstawy, podczas gdy długie, zakrzywione szpony skrzyżowanych i podkurczonych zadnich nóg obejmowały brzeg od przodu i sięgały jedną czwartą długości pod spód podstawy. Głowa wyrastająca jakby z nóg była pochylona do przodu, tak że koniuszki czułek na twarzy ocierały się o wielkie przednie szpony obejmujące obejmujące podkurczone i uniesione kolana..." ("The Call of Cthulhu")

Niektórzy twierdzą, że Lovecraft zapożyczył imię Cthulhu z mitologii sumeryjskiej, do której w całej mitologii jest bardzo dużo odwołań. Jest to wynikiem wielkiej mistyfikacji, jaką jest tak zwany Simon's "Necronomicon", fałszywa wersja księgi starego Araba, Alhazreda. W niej właśnie połączone są mitologia Cthulhu z mitologią sumeryjską. Oryginalnie imię Cthulhu jest wymysłem Lovecrafta.


Od zawsze w zasadzie toczyły się dyskusje nad wymową tego słowa. Najczęściej przyjmuje się wymowę podaną przez firmę Chaosium, twórcę gry "Zew Cthulhu", gdzie na okładce (oryginalnie) widnieje zdanie: "Can you say kuh-THOO-loo?". Nie jestem polonistą, więc nie czuję się na siłach pisać polską wymowę, pozostańmy więc przy angielskiej. Niektórzy badacze twórczości Lovecrafta używają wymowy "Cloo-loo" lub "kt'hoo-lhoo" odnosząc to do notatek Lovecrafta. On sam pisał bardzo różnie. Oto fragmenty jego listów:

Właściwy dźwięk - przynajmniej na tyle ile ludzkie organy mogą imitować lub na tyle, jak można to jakoś zapisać - może brzmieć trochę jak Khlul'-hloo, gdzie pierwsza sylaba wypowiadana jest gardłowo i bardzo głęboko. Literę u brzmi tak jak ta w słowie full. Nie należy wypowiadać pierwszej sylaby jako klul, gdyż h oznacza właśnie tę gardłową głębię i grubość. Druga sylaba nie jest bardzo wyraźna. To l jest bezgłośne. (w liście do Duane Rimel, 23 lipiec 1934)

 

Najlepszym przybliżeniem, jakie można określić jest wyszczekanie, wykaszlenie tych sylab Cluh-Luh z końcówką języka sztywno przytwierdzoną jednocześnie do podniebienia (w liście do Willis Conover, 29 sierpień 1936)


W "Lovecraft in Providence", Donald Wandrei twierdzi, że Lovecraft wymawiał to jako "K-Lütl-Lütl", jednocześnie jednak we wspomnianym wyżej liście Lovecraft napisał, że komentarze Wandrei'a odnośnie wymowy są "mocno zmyślone". Robert H. Barlow w "On Lovecraft and Lif"e, pisał, że Lovecraft wymawiał to jako "Koot-u-lew". Wygląda więc na to, że Lovecraft sam świetnie się bawił podając każdemu inną wymowę. Ale tak naprawdę... czy ma to jakieś znaczenie..?

 

-