PIEŚŃ O MŁYNIE
GROTTIM
(GROTTASÖNGR)
W pieśni tej zlały się ze
sobą dwie postaci królów, znanych też z innych sag - postać sprawiedliwego Frodiego
Fridleifssona i zachłannego Frodiego Bratobójcy.
Czas powstania można ustalić na rok około 960 na podstawie strofy 19, w której
pieśniarz wspomina ognie rozniecane w gorach, anonsujące zbliżanie się nieprzyjacielskich
statków. Zarządzenie o zapaleniu takich ogni wydał król norweski Hakon Dobry
(pan. 935-961), a w tonie tej strofy wyczuwa się, że jest to rzecz jeszcze nowa.
Miejscem powstania jest prawdopodobnie Norwegia - strofa 7 mówi bowiem o kukającej
kukułce; na Islandii nie ma ani lasów, ani ptaków leśnych, Dania natomiast nie
wchodzi w rachubę, gdyż język pieśni jest norwesko-islandzki.
"Pieśń o młynie Grottim została włączona do "Eddy Poetyckiej"
z "Eddy Snorriego", i niektórzy badacze umieszczają ją na końcu, po
pieśniach bohaterskich.
Dlaczego złoto nazywa
się mąką Frodiego?
Jest o tym podanie, że Skjöld zwał się syn Odina, a od niego wywodzą się
Skjöldungowie, miał on swoją siedzibę i rządził krajem, który zwie się
teraz Danią, ale wówczas nazywano Gotlandią. Skjöld miał syna, któremu
było na imię Fridleif i który po nim panował. Synowi Fridleifa na imię było
Frodi, ten objął królestwo po ojcu swym w tym samym czasie, kiedy cesarz Augustus
ustanowił pokój na całym świecie; wtedy Chrystus się urodził. A że Frodi był
najpotężniejszym ze wszystkich królów Nordlandów przypisano jemu zasługę pokoju
we wszystkich krajach gdzie był duński język i dano nazwę Pokoju Frodiego. Nikt
nie krzywdził drugiego, nawet wówczas gdy spotkał na drodze zabójcę ojca albo
brata, związanego czy chodzącego wolno; nie było też złodzieja ani rozbójnika,
tak, że złoty pierścień leżał przez trzy zimy na publicznej drodze na Jalangrsheidi.
Król Frodi pojechał do Swithjodu i odwiedził króla imieniem Fjölnir; tam
kupił dwie niewolnice, którym było na imię Fenja i Menja; były one olbrzymie
i mocne. W owym czasie znajdowały się w Danii dwa kamienie młyńskie tak olbrzymie,
że nie było nikogo, kto był tak mocny, by mógł je obracać; kamienie miały tę
właściwość, że mełły to, co ten zamówił, który kazał mleć: młyn ów nazywał się
Grotti. Hengikjöpt zwał się ten, który królowi Frodiemu darował ów młyn.
Król Frodi kazał zaprowadzić niewolnice do młyna i polecił im mleć złoto i pokój,
i szczęście dla Frodiego. Potem nie dał im dłużej odpoczynku i snu, niż kiedy
kukułka milczała lub on sam zdążył wygłosić pieśń; lub opowiada, że wtedy one
zaśpiewały pieśń, która nazywa się pieśnią Grottiego; ale nim skończyły śpiewać,
mełły wojsko przeciw Frodiemu, tak, że tejże nocy przybył tam król morski imieniem
Mysing i zabił Frodiego i wziął olbrzymie łupy wojenne. Wtedy zakończył się
Pokój Frodiego. Mysing zabrał ze sobą młyn Grotti, a także Fenję i Menję i kazał
im mleć sól, a o północy zapytały, czy Mysingowi nie sprzykrzyła się sól; kazał
im mleć dalej. Mełły jeszcze chwilę, aż nagle statki zanurzyły się i zatonęły
i powstał tam svelgr, wir w wodzie, gdzie morze wpada przez oko kamienia
młyńskiego. Wtedy morze stało się słone.
1. Przybyły teraz w królewski dom
Wieszczki dwie, Fenja i Menja,
U Frodiego, Fridleifa syna
Niewolnicami są, władne dziewice.
2. Do żaren
je zaprowadzono,
Szare kamienie obracać zaparto;
Spoczynku nie użyczył, sam nie ustąpił,
Póki pieśni niewolnic nie zasłyszał.
3. Tarły,
a huk i grzmot wrzał bez ustanku
[......................................................]
"Odłóżmy mlon, odstawmy kamienie" -
Kazał dziewczynom mleć więcej.
4. Śpiewały i popychały
żarna oporne,
Choć inni Frodiego słudzy już spali;
Taką pieśń zawodziła Menja, na młyn skazana
[..........................................................]
5. "Złoto
mielem dla Frodiego, mielem szczęście,
Moc bogactw mielem na żarnach szczęścia!
Niech żyje w dobrobycie, niech śpi w puchu,
Niech w wesołości się budzi! Dobrze jest zmielone.
6. Niech
tu nikt drugiego nie krzywdzi,
Niech spisków nie knuje, do zabójstwa nie judzi,
Niech nikt nie rąbie ostrym mieczem,
Choć mordercę brata związanego zobaczy".
7. [....................................]
Pierwsze jego słowa takie były:
"Śpijcie nie dłużej niż gdy milczy kukułka,
Nie dłużek niż jak zanucę piosneczkę".
8. "Najmędrszym
nie byłeś, Frodi,
Przyjacielu ludzkości, przy kupnie niewolnic,
Wybierałeś wedle siły i urody,
Lecz o rodowód nie pytałeś.
9. Twardy
był Hrungnir i ojciec jego,
A jednak Thjazi był jeszcze mocniejszy,
Idi i Örnir członkami rodu naszego
Braćmi górskich Olbrzymów, z tych myśmy urodzone.
10. Nie powstałby
Grotti z szarego granitu,
Ni twarda skała z ziemi,
Nie mełłybyśmy tak, my, córy Bergrisów,
Gdybyśmy o tym wiedzy nie miały.
11. Przez
zim dziewięć towarzyszkami byłyśmy gier,
Ogromne siłą, żyłyśmy pod ziemią,
W dziewczęcych latach olbrzymich dokonywałyśmy dzieł,
Ruszałyśmy skały z posad świata.
12. Głazy
przewalałyśmy w grodzie Risów,
Że ziemia przed nami się trzęsła;
Tak też rzuciłyśmy tę surową bryłę,
Granit ogromny, ludzie go przejęli.
13. Później,
my obie, w Swithjodzie,
Wieszczki dwie, w hufiec uderzyłyśmy zbrojny;
Rynsztunki rąbały, tarcze łamały,
Przebijały się przez kolczug mur.
14. Powaliłyśmy
władcę, poparłyśmy innego,
Pomoc dałyśmy dobrego Gotthormowi
[................................................]
Nie było prędzej pokoju, aż gdy Knui padł.
15. Półrocze
jedno po drugim na wojnie nam schodziło,
Tak, iż wojskom dobrze byłyśmy znane,
Tam upuszczałyśmy ostrymi oszczepami
Krew z ran, czerwieniłyśmy miecze.
16. Teraz-śmy
się dostały na króla dwór,
W niewoli spętane bez litości,
Gnój żre stopy, ziąb przenika ciało,
Ciężki ciągniemy mlon młyński: smutno u Frodiego.
17. Ręce
winny spocząć, kamień winien stanąć.
Dosyć już mełłam, znój winien się skończyć,
Lecz teraz rękom pokoju dać nie można,
Póki Frodi nie uzna, że mliwo skończone.
18. Ręce
niechaj chwycą twardą rękojeść,
Krwawą broń w walce: Zbudź się, Frodi!
Zbudź się, Frodi, jeśli chcesz słyszeć
Pieśń naszą, sagę dawnych czasów.
19. Ognie
widzę na wschód od grodu,
Ognie coraz nowe rozbłyskują, te, co ogłaszają wojnę;
Wojsko przyjdzie tu wkrótce,
Spali siedzibę budlunga.
20. Nie zatrzymasz
tronu w Hleidr
Ni pierścieni złotych, ni boskiego kamienia;
Chwyćmy mocniej mlon
Zanurzymy się w krwi walki.
21. Mełła
potężnie córa mego ojca,
Gdyż przeznaczoną śmierć wielu widziała:
Belki wielkie odrywają się od młyna
Żelazem spojone - mielmy dalej!
22. Mielmy
dalej! Niech Yrsy syn,
Halfdana potomek, zemści się na Frodim!
W przyszłości zwać się on będzie
Bratem jej i synem; my obie to wiemy".
23. Mełły
dziewczyny ze wszystkich sił,
Młode, opętane szałem Jötnów,
Mlon się rozluźnił, młyn się rozpadł,
Pękł ciężki kamień młyński.
24. A Bergrisów
córa te słowa rzekła:
[...............................................]
"Mełłyśmy, Frodi, jak ku temu miałyśmy ochotę,
Dość pracowały niewiasty we młynie".
Menu
Poprzednia pieśń
Następna pieśń, pierwsza z serii "Pieśni
o bohaterach"