PIEŚŃ HYNDLI
(HYNDLULJÓD)
Treść: Bogini Freyja budzi
ze snu olbrzymkę Hyndlę, mającą dar jasnowidzenia i prosi ją, by odsłoniła przyszłe
losy jej kochanka, Ottara Szalonego, syna Innsteina. Hyndla jest niechętna Feyji,
nie kryje, że wie, iż bogini ukrywa Ottara pod postacią odyńca. Feyja nie zrażona
oporem olbrzymki zmusza ją wreszcie, by wymieniła wszystkich przodków Ottara,
któremu dokładna znajomość własnej genealogii jest potrzebna do bliżej nie określonego
zakładu, w którym stawką jest spadek po przodkach. Gdy Hyndla kończy wyliczanie,
prosi ją jeszcze bogini o napój pamięci dla ukochanego, by nie zapomniał tego,
co usłyszał. Olbrzymka podaje napój zatruty czarami, ale Freyja je unieszkodliwia.
Genealogie wymieniane przez Hyndlę są bardzo zawiłe, ale występuje w nich wiele
osób znanych z kronik historycznych. Poświęcił temu wiele pracy Sophus Bugge
w "Studier over de nordiske Gude-og Heltesagns Oprindelse", op. cit.
Inny uczony, Konrad Maurer uważa, że pieśń ta miesza bez porządku wszelkie znane
historyczne osobistości i rody norwesko-islandzkie ("Quellen Zegnisse über
das erste Landrecht und über die Ordnung [...] de islandischen Freistaates"
München 1869).
W utwór ten wpleciony jest fragment innej pieśni, o całkowicie odmiennym charakterze.
Snorri nazwał go "Wieszczbą Wölwy krótką" (Völuspa hin skamma).
Obejmuje on strofy 30-45.
"Pieśni Hyndli" znajdują się tylko w "Flateyjarbók"; tekst
jest bardzo uszkodzony.
Tak mówią dawne podania, iż jeden z Asów, ten, który się zwał Heimdall, odbywał podróż; szedł brzegiem jakiegoś jeziora i zaszedł do pewnego gospodarstwa, powiedział, że na imię mu Rig. Według tego podania ułożona została następująca pieśń:
Freyja rzekła:
1. "Zbudź się, dziewico dziew! Zbudź się przyjaciółko moja,
Hyndlo, siostro, ty co w skale mieszkasz!
Teraz jest zmierzch zmierzchów: musimy jechać
Do Walhalli, do chramu świętego.
2. Błagajmy
Ojca Wodzów, ażeby był łaskaw -
On płaci i złoto daje wojownikom;
Dał Hermodowi hełm i pancerz,
A Sygmundowi miecz w podarunku.
3. Zwycięstwo
daje jednym, innym zaś złoto,
Dar wymowy wielu i rozsądek mężom,
Wiatr korzystny żeglarzom, sztukę poezji skaldom,
I męstwo daje wielu wojom.
4. Thorowi
złożę ofiary i prosić go będę,
By zawsze był tobie przychylny,
[........................................]
Choć on nie lubi olbrzymich panien.
5. Weź któregoś
teraz z wilków do żłobu,
Niech idzie razem z mym odyńcem;
Nierad mój dzik drogą bogów kroczy,
Obciążać nie chcę mojego wierzchowca!"
Hyndla rzekła:
6. "Podstępnaś, Freyjo! Wystawiasz mnie na próbę,
Oczekujesz ode mnie pomocy,
Ty, co kochanka masz na szlaku śmierci,
Ottara młodego, syna Innsteina".
Freyja rzekła:
7. "Mylisz się, Hyndlo! Śni ci się, gdy mówisz,
Że mąż mój jest na szlaku śmierci,
Będąc tam, gdzie odyniec lśni złotą szczeciną,
Hildiswin, co mi kunsztowne ukuli
Karły Dain i Nabbi.
8. Razem
z siodeł zsiądziemy
I o książęcych rodach opowiadać będziem,
O mężach, co od bogów pochodzą
[............................................]
9. Poszli
w zakład o waloński kruszec
Ottar młody i Angatyr:
Trzeba iść z pomocą, by książę młody
Dziedzictwo dostał po ojcach swoich.
10. Postawił
mi ołtarz z głazów ułożony,
Każdy kamień na ołtarzu jest teraz jak szkło,
Czerwony krwią świeżą ofiarowanych bydląt,
Zawsze wierzył Ottar w Asynje.
11. Zacznijmy
teraz dawnych wyliczać przodków
I wysokie rody wśród ludzi:
Kto jest z Skjölungów, kto jest z Skilfingów,
Kto jest z Öldingów, kto jest z Ylfingów,
Kto z wolnych urodzeniem, kto zrodzon z herserów,
Najznamienitszych mężów w Midgardzie".
Hyndla rzekła:
12. "Tyś jest, Ottarze, zrodzon z Innsteina,
A Innstein z Alfa Starego,
Alf z Ulfa, Ulf z Säfara,
A Säfari z Swana Rudego.
13. Miałeś
matkę naszyjnikiem zdobną,
Imię miała - zdaje się - Hledis kapłanka,
Frodi był ojcem, a Friaut jej matką,
Jarlami byli - jak cały ten ród.
14. Ali był
niegdyś najmożniejszym z mężów,
Halfdan dawniej najwyższy z Skjöldungów,
Sławne był bitwy, co walecznie toczyli,
Chwała ich dzieł w niebiosa wzniesiona.
15. Połączył
się z Eymundem, najpierwszym z mężów,
I Sygtrygga pobił chłodnym miecza ostrzem;
Za żonę miał Almweig, najpierwszą śród kobiet,
Spłodzili i zrodzili osiemnastu synów.
16. Stąd
Skjöldungowie, stąd Skilfingowie,
Stąd Ödlingowie, stąd Ynglingowie,
Stąd wolni urodzeniem, stąd z herserów zrodzeni
Najznamienitsi śród mężów w Midgardzie,
Wszyscy oni to ród twój, Ottarze Szalony!
17. Matką
jej była Hildigunn,
Córka Swawy i Króla Morskiego;
Wszyscy oni - to ród twój, Ottarze Szalony!
To jest rzecz wielkiej wagi, chcesz wiedzieć więcej?
18. Dag poślubił
Thorę, mężnych matkę,
Z tego rodu wyszli najprzedniejsi woje:
Fradmar i Gyrd i obydwaj Frekowie,
Amr i Jöfurmar, Alf Stary;
To jest rzecz wielkiej wagi, chcesz wiedzieć więcej?
19. Przyjacielem
ich był Ketill, Klypa dziedzic,
Był dziadem z matki strony matki twojej;
Tam był Frodi wcześniej niż Kari,
A pierwej był Alf urodzony.
20. Nanna
była następna, Nökkwa córa,
Syn jej był szwagrem twego ojca;
Dalekie jest to powinowactwo:
Dalej wymieniać nie będę:
Wszyscy oni - to ród twój, Ottarze Szalony!
21. Isolf
i Asolf, Ölmoda synowie,
Z Skurhildą Skekkela córką,
Tam doliczysz się wielu książąt:
Wszyscy oni - to ród twój, Ottarze Szalony!
22. Gunnar
Balkr, Grim Ardskafwi,
Thorir Jarnskjöd, Ulf Ginandi;
Znałam obydwu, Brodda i Hörwa,
Byli w hirdzie Hrolfa Starego.
23. Herward,
Hjörward, Hrani, Angantyr,
Bui i Brami, Barri i Reifnir,
Tindr i Tyrfing, dwaj Haddingowie,
Wszyscy oni - to ród twój, Ottarze Szalony!
24. W Bolm
na wschodzie się urodzili
Arngrima synowie i Eyfury,
Warcholstwo berskerków, wielorakie klęski
Lądem i morzem jak płomień biegły.
Wszyscy oni to ród twój, Ottarze Szalony!
***
25. Byli
to męże bogom ofiarowani,
Wszyscy zrodzeni z Jörmunreka,
Zięcia Sygurda - słuchaj mej sagi -
Co był zagładą wojów, co Fafnira zabił.
26. Ten wódz
był z Wölsunga rodu,
A Hjördís była z Hraudungów rodu,
A Eylimi - z Ödlingów.
Wszyscy oni - to ród twój, Ottarze Szalony!
28. Hake
był nieporównanie najlepszym synem Hwedny,
A Hwedny ojcem był Hjörward.
29. Harald
i Hilditönn był zrodzon z Hröreka
Slöngwanbauga, był synem Audy -
Aud Głębokomyśląca, córka Iwara -
Byli to mężwie bogom poświęceni,
A Radbard był Randwera ojcem,
Wszyscy oni - to ród twój, Ottarze Szalony!"
WIESZCZBA WÖLWY
KRÓTKA
(VÖLUSPÁ EN SKAMMA)
***
30. Asów
było tylko jedenastu w liczbie
Gdy Baldr legł na wzgórzu śmierci;
Wali wiedział, że godzien jest zbrodnię pomścić,
Zabił mordercę brata.
31. Ojciec
Baldra stał się spadkobiercą syna
[........................................................]
[........................................................]
[........................................................]
32. Frey
miał za żonę Gerd, córkę Gymira
Z rodu Olbrzymów i Aurbody;
Do ich rodu należał też Thjazi,
Co przepych kochał, Skadi była jego córką.
33. Mówimy
ci wiele, a pomnimy jeszcze więcej -
Czy pojąć mnie potrafiłeś: czy chcesz słuchać dalej?
***
34. Heid i Hrossthjof z Hrimnira rodu.
35. Wölwy
wszystkie pochodzą od Widolfa,
Od Wilmeida wszyscy czarodzieje,
A zamawiacze od Swarthofda,
Olbrzymy wszystkie od Ymira się wywodzą.
36. Mówimy
ci wiele, a pomnimy jeszcze więcej -
Czy pojąć mnie potrafiłeś: czy chcesz słuchać dalej?
37. Zrodzon
jest As pewien w wieków zaraniu,
Niezmierzoną moc mający, z bogów rodu,
Sławny swą bronią, dziewięć rodziło go
Dziewic olbrzmych, u krańca ziemi.
38. Rodziła
go Gjalp, rodziła go Greip,
Rodziła go Eistla i Eirgjafa,
Rodziła go Ulfrun i Angeyja,
Imd i Atla i Isarnsaxa.
39. Uodporniony
został mocą ziemi,
Wodą morską zimną i krwią ofiarniczą odyńca.
40. Zrodzon
jest w wieków zaraniu,
Uodporniony został mocą ziemi,
Mienią go władcą najbogatszym,
Spowinowacony z wszelkimi rodami.
41. Mówimy
ci wiele, a pomnimy jeszcze więcej -
Czy pojąć mnie potrafiłeś: czy chcesz słuchać dalej?
42. Spłodził
Loki Ulfa z Angrbodą,
A porodził Sleipnira z Swadelfarim,
Jeszcze innego potwora - uważam go za najstraszniejszego -
To też jest pomiot po bracie Byleista.
43. Loki
zjadł serce - znalazł bowiem zarzewiem
Lipowego drzewa wpółzwęglone serce kobiece -
Lopt stał się ciężarny przez złą niewiastę,
Stąd pochodzi każdy dziwoląg na ziemi.
44. Morze
wichrem gnane wznosi się ku niebu samemu,
Rozlewa się po ziemi, sklepienie się zapada,
Stąd śnieżna zamieć i szalone sztormy,
Tak los zrządził, że bogi giną.
45. Wtedy
przyjdzie Inny, jeszcze mocniejszy,
Choć nazwać go nie ośmielę się,
Niewielu jest takich, co w przyszłość patrzą dalej
Niż kiedy Odin spotka się z Wilkiem.
Freyja rzekła:
46. "Przynieś memu odyńcowi pamięci napój,
By wszystkie przypomniał sobie słowa
Mowy tej trzeciego dnia rano,
Gdy razem z Angantyrem rody wyliczać będą".
Hynlda rzekła:
47. "Idź precz stąd! SPać mi się chce,
Nie masz u mnie dobrego imienia:
Wałęsasz się po nocach, szlachetna przyjaciółko,
Tak, jak z kozłami Heidrun biega.
48. Za Odem
goniłaś, żądzą płonąca
I wielu wsunęło ci się pod koszulę.
Wałęsasz się po nocach, szlachetna przyjaciółko,
Jak koza Heidrun z swoimi kozłami".
Freyja rzekła:
49. Ogniem cię okrążę,
Nie ujdziesz stąd cała;
[...........................]
[...........................]
Hyndla rzekła:
50. "Płomienie widzę, jak się wznoszą, ziemia gore,
Każdy musi wykupić się od śmierci,
Zanieś Ottarowi piwo, niech wypije,
Zmieszane z trucizną i złorzeczeniem!"
Freyja rzekła:
51. "Złorzeczenie twoje niechaj nie ma mocy,
Choć nieszczęścia wzywałaś, Olbrzymko!
On pić będzie najcenniejszy napój,
Wybłagam dla Ottara pomoc wszystkich bogów!"